„Na Judzkich dolinach” opowiada o pastuszkach pasących owce na judzkich dolinach, którzy w środku nocy doświadczają niezwykłego zjawiska – Aniołów zstępujących z nieba, by wyśpiewać chwałę nowo narodzonemu Królowi w Betlejem. Pasterze, zaniepokojeni i zaskoczeni tym widokiem, zastanawiają się nad jego znaczeniem, dyskutując między sobą i próbując zrozumieć, co się dzieje. Ostatecznie, przekonani przez jednego z nich, postanawiają udać się do Betlejem, by złożyć dary i pokłon nowo narodzonemu Dziecięciu, a następnie wrócić do domu i opowiedzieć innym o tym cudownym wydarzeniu.


Tekst i słowa kolędy „Na Judzkich dolinach” – wszystkie zwrotki

1Na Judzkich dolinach pasą pastuszkowie;
Alić o północy znagła Aniołkowie
Na ziemię zlatują, chwałę wyśpiewują
Niebieskiemu Królowi:

2Który się w miasteczku Betleemskiem rodzi;
Po całej krainie jasność się rozchodzi,
Nigdy nie widziana, ani nie słychana,
Z podziwieniem ludowi.

3Zajmują się zorze czerwone po niebie;
Pasterze strwożeni wołają na siebie:
O mój miły bracie! byłoż kiedy za cię
Widowisko takowe?

4Odpowiada drugi: już nie rok minęło,
Jak tu pasam, jeszcze tak się nie paliło;
Jakaś to nowina, zła na nas godzina,
Zguby dla nas gotowe.

5Cóż czynić będziemy mój kochany Stachu?
Już dziś nieomylnie pomrzemy od strachu;
Już się pali knieja, już nasza nadzieja
Daremna, byśmy żyli.

6Odzywa się Franek: wielkiś Misiu bzdura,
Że tak byle o co, drży na tobie skóra;
Dyć to świat nie mały, są i twarde skały,
Tobyśmy się pokryli.

7Wielki z ciebie prostak! Matys odpowiada;
Dyć się to od ognia i skała popada;
Znajdzie ogień wszędzie, kiedy wielki będzie,
Chociażbyś wszedł do dołu.

8Krzyknie Banek mocno: a dy tu nie stójmy!
Zabierzmy się lepiej, gdzieindziej wędrujmy:
Bo my tu radzimy, aż marnie zginiemy
Do jednego pospołu.

9Nie turbuj Banku, tak go Matys cieszy;
Jak Bartosz zobaczy, to do nas pospieszy;
Lepiej nam doradzi i stąd wyprowadzi
Na insze świata strony.

10Jeśliby co złego miało się stać z nami,
To on pomiarkuje swymi wybiegami;
Co to znaczy, on wie, i nam też opowie,
Jako człowiek uczony.

11Grześ więc do Bartosa z Maćkiem przylatują,
Zbudziwszy go pilno, dziwo pokazują;
Bartos wstał na nogi, a nie widząc trwogi,
Powiada im wesele:

12Oto się w Betleem narodziło Dziecię;
Możecie się przebiedz, jeśli drogę wiecie;
I my tam pójdziemy, jak się przystrojemy,
Przywitać Boga w ciele.

13Tylko podarunki miejcie, jakie trzeba;
Weź Szymku gomółek, Maćku bochen chleba;
Ja wezmę jagniątko, a Kuba koźlątko,
Przy żłobie Mu złożymy.

14Uklękniemy przed Nim, czołem uderzymy;
Nasze mizeractwo, Jemu polecimy;
On pobłogosławi, do domu nas wyprawi,
I z weselem wrócimy.

15Przyszedłszy do domu, innych wyprawimy;
Aby nie zbłądzili, drogę opowiemy;
A tak wszyscy Tego, dziś narodzonego
Uprosimy, bo bieda.

 

„Na Judzkich dolinach pasą pastuszkowie” – cały tekst do druku

Kliknij niżej by wydrukować tekst kolędy
Drukuj tutaj!

„Na Judzkich dolinach pasą” w interpretacji polskich artystów

https://www.koledypolskie.pl/wp-content/uploads/2023/11/na-judzkich-dolinach-NSMq5aZI7M4-1024x576.jpghttps://www.koledypolskie.pl/wp-content/uploads/2023/11/na-judzkich-dolinach-NSMq5aZI7M4-150x150.jpgRedakcja„Na Judzkich dolinach” opowiada o pastuszkach pasących owce na judzkich dolinach, którzy w środku nocy doświadczają niezwykłego zjawiska – Aniołów zstępujących z nieba, by wyśpiewać chwałę nowo narodzonemu Królowi w Betlejem. Pasterze, zaniepokojeni i zaskoczeni tym widokiem, zastanawiają się nad jego znaczeniem, dyskutując między sobą i próbując zrozumieć, co...Kolędy i pastorałki