Kolęda Pastuszek młody, doglądając trzody
Kolęda „Pastuszek młody” opowiada o pasterzach, którzy zostali wezwani przez aniołów, by śpieszyć do żłóbka i oddać cześć nowo narodzonemu Zbawcy. W hymnie wyrażona jest radość i zdumienie pasterzy, którzy są świadkami spełnienia obietnicy Bożej, a refren zachęca wszystkich do uczczenia Dzieciątka, które jest Bogiem i Panem. Całość utworu podkreśla uniżenie Boga, który przyjął ludzką postać i urodził się w skromnych warunkach, by zbliżyć się do ludzkiej niedoli.
Tekst i słowa kolędy „Pastuszek młody, doglądając trzody” – wszystkie zwrotki
1 Pastuszek młody, doglądając trzody,
Porywa się ze snu, światło zoczył
Wielce stroskany, na znak niewidziany
Do braci swych śpiących, gdy przyskoczył.
Bracia śpicie! nie widzicie, nie widzicie, bracia śpicie,
Jak noc oświecona, na dzień zamieniona;
Dziwy niesłychane! cóż mówicie? 2 Wnet jaki taki, spania rzuca smaki,
Bieżą, by widzieli, co się dzieje;
Gdy zoczą zorzę, na blizkiej oborze
Jak młody tak stary z nich truchleje.
Patrz Macieju! Bartłomieju! Bartłomieju! Patrz Macieju!
Jak się zaświeciło, noc w dzień obróciło;
My tak nie potrafim bez oleju. 3 Zdejmmy tabory, bieżmy do obory,
Przywitajmy Pana, co się rodzi;
Co jest weźmiemy, Jemu darujemy,
Ja kukiełkę z masłem, to nie szkodzi.
Sztuk pieczeni jest w kieszeni, jest w kieszeni sztuk pieczeni,
Jemu darujemy, zakolędujemy,
Nie wiem, czyli było tak rok łoni.
Porywa się ze snu, światło zoczył
Wielce stroskany, na znak niewidziany
Do braci swych śpiących, gdy przyskoczył.
Bracia śpicie! nie widzicie, nie widzicie, bracia śpicie,
Jak noc oświecona, na dzień zamieniona;
Dziwy niesłychane! cóż mówicie? 2 Wnet jaki taki, spania rzuca smaki,
Bieżą, by widzieli, co się dzieje;
Gdy zoczą zorzę, na blizkiej oborze
Jak młody tak stary z nich truchleje.
Patrz Macieju! Bartłomieju! Bartłomieju! Patrz Macieju!
Jak się zaświeciło, noc w dzień obróciło;
My tak nie potrafim bez oleju. 3 Zdejmmy tabory, bieżmy do obory,
Przywitajmy Pana, co się rodzi;
Co jest weźmiemy, Jemu darujemy,
Ja kukiełkę z masłem, to nie szkodzi.
Sztuk pieczeni jest w kieszeni, jest w kieszeni sztuk pieczeni,
Jemu darujemy, zakolędujemy,
Nie wiem, czyli było tak rok łoni.
4 Pawle, na rogu zagrasz Panu Bogu;
Na kozie Jędrzeju, w dudy Janie;
Dziecię kochane lubo jest związane,
Rozwiązawszy nóżki, do nas wstanie;
Skakać będziem, gdy przybędziem, skakać będziem, gdy przybędziem,
Zagramy wesoło, pójdzie z nami wkoło,
Zdrowe ma nóżeczki, nie usiędzie. 5 Po tem weselu, Kuba i ty Grzelu
Podziękujcie Panu i Starcowi;
Dobre Paniątko przyjmie i jagniątko,
Barana starego Wojtek złowi;
On odbierze, da przymierze; da przymierze, On odbierze.
Dzieciątko piękniuchne, wdzięczne i miluchne
W niebieską sukienkę nas przybierze.
Na kozie Jędrzeju, w dudy Janie;
Dziecię kochane lubo jest związane,
Rozwiązawszy nóżki, do nas wstanie;
Skakać będziem, gdy przybędziem, skakać będziem, gdy przybędziem,
Zagramy wesoło, pójdzie z nami wkoło,
Zdrowe ma nóżeczki, nie usiędzie. 5 Po tem weselu, Kuba i ty Grzelu
Podziękujcie Panu i Starcowi;
Dobre Paniątko przyjmie i jagniątko,
Barana starego Wojtek złowi;
On odbierze, da przymierze; da przymierze, On odbierze.
Dzieciątko piękniuchne, wdzięczne i miluchne
W niebieską sukienkę nas przybierze.
„Pastuszek młody” – cały tekst do druku
Kliknij niżej by wydrukować tekst kolędy
Drukuj tutaj!
Dodaj komentarz